- Pięć
posiłków dziennie
Wrócić
do zdrowego żywienia. Już nie chodzi o sam fakt, że tyję na potęgę, ale chce
mieć znowu więcej energii i czuć się dobrze we własnym ciele.
- Powrót
do ćwiczeń
Ćwiczenie
w domu mi totalnie nie wychodzi. Moja córka jest wszędobylska, a jak śpi to nadrabiam zaległości domowe. Dlatego szybko muszę odebrać kartę Multisport i
biegiem na fitness.
- Więcej
pić wody, herbaty i ziół
Kiedyś
nabawię się odwodnienia, naprawdę. Pić, pić i jeszcze raz pić.
- Wypróbować
5 nowych makijaży
Mam
wrażenie, że ciągle maluje się tak samo. Muszę przejrzeć Wasze tutoriale i się
nieco zainspirować.
- Przejrzeć
szafę i ułożyć 20 nowych stylizacji
Strasznie
spodobało mi się przeglądanie szafy, i wybieranie gotowych zestawień. Strasznie
to jest pomocne, gdy nie wiem, co na siebie założyć. Poza tym dzięki temu wiem:
a). jak dużo mam ubrań
b).
czego mi brakuje
c).
co lubię najbardziej zakładać
d).
w czym nie chodzę i mogę komuś podarować, bądź wyrzucić
- Zrobić
listę brakujących rzeczy w szafie, i nie kupić nic spoza listy
Ciągle
kupuję rzeczy tak naprawdę zbędne, najczęściej kiepskiej jakości. Chcę mieć
tzw. listę rzeczy niezbędnych, oraz takich, których obecnie mi w szafie
brakuje.
- Uszyć
zaległe rzeczy
Odkąd
nauczyłam się szyć mam w głowie kilka planów, co chciałabym uszyć. Od grudnia
nie dotknęłam maszyny. W tym miesiącu chcę uszyć wszystko, co zaplanowałam, aby
móc kupić sobie więcej materiałów i szyć, szyć, szyć…
- Jeden
dzień bez komputera
Jeszcze
nie wiem jaki, ale muszę w końcu od komputera odpocząć…
Bardzo fajne postanowienia :) W sumie mogłabym się po dnie podłączyć, oprócz szycia, bo do tego mam dwie lewe ręce ;)
OdpowiedzUsuńTeż by mi się przydały takie postanowienia... ale ja ostatnio słaba jestem w te klocki :-(
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na pomidorki, a obecne sa nie do jedzenia.
OdpowiedzUsuńzalamalam sie, ja niemma zadnych postanowien :(
OdpowiedzUsuńżyczę wytrwałości :D
OdpowiedzUsuńostatni punkt czasem udaje mi się wcielić w życie - niekoniecznie celowo :D i powiem Ci, że to fajna sprawa :-) dzień jest wtedy jakiś taki dłuższy :p
OdpowiedzUsuńZ piciem wody nie mam problemów, ale dzień bez komputera, to dzień stracony ;)
OdpowiedzUsuńświetne postanowienia. też muszę się zabrać za zdrowe żywienie i ćwiczenia choć jeszcze nie wiem jak :( Świetny pomysł z tą szafą, układaniem sobie stylizacji oraz kupowaniem tylko tego co potrzebne! co do komputera to zwykle włączałam zaraz po przebudzeniu się i po wejściu do domu z pracy, teraz już tak nie robię od świąt, a to z powodu Iphona na któym teraz wszystko sprawdzam... ale odpocząc od tego wszystkiego raz na jakiś czas też by się przydało...
OdpowiedzUsuńPrawie wszystkie postanowienia jak najbardziej widziałabym i u siebie:)
OdpowiedzUsuń1 dzień bez komputera to dla mnie niewykonalne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie te wyzwania również z chęcią wprowadziłabym u siebie :) Mam maszynę, trochę szyję, ale kiepsko, kiedyś też szydełkowałam, a teraz nic kompletnie, nawet za ćwiczenia się wziąć nie mogę :P
OdpowiedzUsuńw stosunku do innych firm to peelingi z joanny są bardzo tanie :)
OdpowiedzUsuńciekawe postanowienia :)
OdpowiedzUsuńNormalnie jakbym czytała listę rzeczy, nad którymi muszę popracować. Tyle, że zamiast szycia wstawiłabym fotografię ;) Powodzenia Kochana!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! też by mi się przydał dzień bez komputera, ale jakoś się nie da, będę próbować..
OdpowiedzUsuńpostanowienia są bardzo ciekawe, życzę powodzenia w ich realizacji pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń1, 2 i 3 - to też są moje postanowienia. Ostatnio za dużo jem, a za mało się ruszam. Winne jest też temu choróbsko, które mnie dopadło, no ale... ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji wszystkich punktów :)
OdpowiedzUsuńŁączę się z Tobą w postanowieniach 1,2 i 3 ;)
też zamierzam wrócić do ćwieczeń :) 2 miesiace przerwy i kondycja spadła :/ nie mówiąc o figurze... od Nowego Roku staram się jeść 4-5 posiłków dziennie i muszę przyznać, że mi wychodzi :) podoba mi się pomysł z ułożeniem gotowych stylizacji, powinnam też tak zrobić. zapisujesz sobie co z czym założyć czy po prostu pamiętasz?
OdpowiedzUsuńrobię zdjęcia i wrzucam na komputer :)
UsuńOd jakiegoś czasu przyciągają mnie wszelkie wpisy i porady o budowaniu, rewidowaniu szafy. Sama na razie próbuję swoją porządnie zrewidować metodą ubierania się przez rok tylko w to, co już mam bez dokupywania czegokolwiek. Dla porządku robię fotki i na tym półmetku zaczynam powoli odpadać. Potrzebuję motywacji!:))
OdpowiedzUsuńDzień bez komputera...przeżyłam nie raz. ;)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała poprawić swoje makijaże ! Ale to sztuką jest malować się tak ładnie jak np. zmalowana, marzenie!
Zdrowie, ruch ...warto dbać, to podstawa! Ja też się staram...